Będę chronił tych, którzy nie mogą ochronić się sami.

                                          ŻÓŁTY JESIENNY LIŚĆ

 

Ref.              La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

 

Żółty jesienny liść, tyle mi opowiedział,

Dałaś mi go bez słów, jednak on dobrze wiedział,

Jesień wszystko odmienia, niesie smutek i łzy,

Lecz zawdzięczam jesieni, że kiedyś kwitły bzy?

 

              Ref.              La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

 

Żółty liść opadł z drzewa,

Naszych uczuć i marzeń,

Tulę do ust i szepcę,

Że to nie takie proste.

 

              Ref.              La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la,

La, la, la, la, la, la, 

 

Jesień wszystko zamienia, zwiędłe liście i wiatr

Miłość moja do ciebie wciąż trwa wybacz, wciąż trwa

Garstkę prochu liścia zostawiłaś po sobie

Garstkę prochu wspomnień porwał jesienny wiatr

Porwał jesienny wiatr, porwał jesienny wiatr...

 

 

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nie-szalona.htw.pl